Ślepa miłość
Cześć, witam Was kochani w ten lutowy mroźny wieczór.
Dziś chciałam Wam przedstawić nowe wydawnictwo Czarna Dama i pierwszą książkę jaką wydali " 50 wesel i pogrzeb" Magdaleny Kubasiewicz.
„Była biała suknia, huczne wesele, a na końcu … padł trup.”
„50
wesel i pogrzeb”, to debiutancki kryminał Magdaleny Kubasiewicz,
autorki powieści obyczajowych i fantastycznych. Tytuł trochę skojarzył
mi się ze znaną angielską komedią romantyczną "Cztery wesela i pogrzeb",
ale nie dajcie się zwieść, to nie jest komedia, a tym bardziej
romantyczna, chociaż nie brakuje w tym kryminale czarnego humoru. Bardzo
lubię kryminały polskich autorów, chyba ze względu na swojsko brzmiące
imiona oraz akcję umiejscowioną dobrze mi znanych miejscach. Tym razem w
tle piękny Kraków.
Bajkowe wesele, zjawiskowa panna młoda, trup
i tajemnice z przeszłości, które chce rozwikłać Emilia Brzeska.
Nietypowa to postać jak na detektywa. Dziewczyna zarabia na życie, jako
fotograf, uwieczniając na swych zdjęciach pary młode i najlepsze momenty
z ich wesel. To wesele jest jednak dla niej szczególne i wcale nie chce
na nim być, bo jest to ślub jej najlepszego przyjaciela, w którym
skrycie się podkochuje. Jest jego świadkiem, a na domiar złego to ona
rano znajduje pannę młodą martwą.
Patryk nagle ze świeżo
upieczonego małżonka zmienia się nieoczekiwanie w głównego podejrzanego.
Zakochana dziewczyna postanawia za wszelką cenę oczyścić go z zarzutów,
sama pakując się przy tym w kłopoty. Okazuje się, że panna młoda ma
sporo sekretów, których nie zna nikt i grzebanie w jej przeszłości nie
wyjdzie Emilii na dobre. Miłość jest ślepa, ale czy aż tak, żeby
wpakować się w związek z kobietą, o której nic się nie wie?
Autorka
stworzyła historię, która naprawdę mi się podobała i czytałam ją z
dużym zainteresowaniem. Niecodzienny pomysł na fabułę, która od początku
wciąga. Sporo tu wątków obyczajowych, okraszonych brudnymi sekretami z
przeszłości. Emilia to dziewczyna z sąsiedztwa, miła bystra i przy tym
zupełnie zwyczajna, której nie sposób nie polubić. Bardzo podobało mi
się śledztwo, które prowadziła, chociaż to powinna być rola policji.
Mroczna powieść kryminalna napisana lekkim piórem, która czyta się
szybko i przyjemnie jakkolwiek to zabrzmi.
Historia toczy się
płynnie, nie ma w niej logicznych dziur, jest dużo podejrzanych, a
Emilia stopniowo odkrywa kolejne tajemnice. Kryminał bez rozlewu krwi,
trupów za każdym rogiem i makabrycznych zbrodni napisany lekkim
językiem. Autorka pokazuje, jak łatwo perorujemy wyroki, zanim zapadnie w
orzeczenie o winie. Przedstawia smutną rzeczywistość panującą w
policji. Brak środków, uciekający czas, jest przyczyną, że dochodzenie
zostanie zamknięte, bo łatwiej uznać, że ofiara popełniła samobójstwo,
niż dociekać, co tak naprawdę mogło się wydarzyć. Chociaż znalazł się
jeden dociekliwy glina, który na szczęście nie jest wykreowany na
nieziemsko przystojnego super bohatera.
Trochę może brakowało mi
„tego czegoś”, ale sądzę, że to przyjdzie z czasem i w kolejnych
książkach autorka rozwinie skrzydła, w końcu to jej pierwszy kryminał.
Mam jeszcze jedno małe zastrzeżenie, drażniło mnie powtarzanie, w co
drugim zdaniu imienia bohaterki w zdrobniałej formie jak w telenoweli.
Emilia to dorosła kobieta, a zdrobniała forma Emilka kojarzyło mi się za
małą dziewczynką.
Sądzę, że to kryminał pisany dla kobiet, bo
nie ma tu stosu trupów i morza krwi, za to bardzo rozbudowane tło
obyczajowe, aby panowie nie mieli mi za złe tej uwagi, też mogą sięgnąć
po ten interesujący kryminał. Jest miłość i kłamstwo, tajemnicza
przeszłość, która po latach wypływa na powierzchnię. Wesele, trup i
bardzo ciekawe śledztwo z nietypową bohaterką. „50 wesel i pogrzeb”, to
lekki kryminał, który łatwo i szybko się czyta, taki miły przerywnik
pomiędzy tymi cięższego kalibru. Już wkrótce kolejne przygody Emilii
Brzeskiej.
„Zawsze znajdzie się jakiś kretyn, który
zdewastuje komuś ogrodzeni. Z powodu nieprawdopodobnych podejrzeń,
poglądów politycznych czy religijnych albo, tak z czystej ludzkiej
życzliwości”.
Książkę przeczytałam dzięki wydawnictwu Czarna dama.
Tytuł: 50 wesel i pogrzeb
Autor: Magdalena Kubasiewicz
Wydawnictwo: Czarna dama
Ilość stron: 336
Gatunek: kryminał
Data premiery: 28 stycznia 2021
Moja ocena 6/10
Miałam takie same skojarzenia z tytułem ;)
OdpowiedzUsuńNiedługo będę czytać kolejną część przygód Emilii.
Usuń