Gra o życie
Cześć witam Was ponownie moi kochani.
Dziś nasze święto. Każda z nas chciałaby
zapewne otrzymać wyjątkowy prezent perfumy,
kosmetyki, biżuterię, torebkę, albo książki. Dlaczego albo, zapytacie. My
książkoholiczki przede wszystkim książki.
Jedną z nich dziś Wam przedstawiam. Co
prawda ma imię kobiety w tytule, ale nie dajcie się zwieść Katrina to nie pani
o łagodnym charakterze i miłej aparycji. Katrina to nazwa huraganu, który
okazał się najbardziej morderczym od czasu huraganu Okeechobee, który nawiedził Nowy Orlean w 1928 roku. W
wyniku huraganu zginęło 1836 osób, a 705 zostało uznane za zaginione. Huragan
Katrina spustoszył stany Luizjana i Missisipi w sierpniu 2005 roku,
pozostawiając po sobie nie tylko straty materialne, lecz także traumę w
psychice ludzi, którzy go przeżyli. Na kanwie tych wydarzeń Agnieszka Bednarska napisała niesamowity thriller, który zawładnął mną od pierwszej strony i nie
wypuścił aż do końca. Ta niecodzienna powieść będzie miała swoją premierę 17
marca, zostanie wydana przez Media Rodzina w serii Gorzka Czekolada. Zapamiętajcie tę datę, bo naprawdę warto.
Zapraszam was do przeczytania
recenzji z cyklu Blog Książki Haliny poleca:
Gra o życie
Recenzja
przedpremierowa
„Pewne tajemnice, z którymi człowiek nie ma odwagi
się zmierzyć w chwili gdy nadarza się okazja pozostają na zawsze nie odkryte”.
Często zaprzeczamy temu, czego nie rozumiemy. Każde z nas
czuje więcej, niż chcielibyśmy przyznać, nawet przed samym sobą. Na wszystko
próbujemy znaleźć racjonalne wytłumaczenie, ale nie zawsze je znajdziemy. W
obawie przed ośmieszeniem, o tym nie mówimy, bo ludzie zazwyczaj nie są skłonni
dawać wiarę takim opowieściom, ze strachu nie chcą wiedzieć więcej. Czy jednak
zawsze wszystko musi mieć wytłumaczenie ? To, co niemożliwe, też czasem się
zdarza.
Dawno nie czytałam książki, która tak trafiłaby w mój gust
czytelniczy. Mrocznie, tajemniczo plus zjawiska paranormalne. „Piętno Katriny”,
to powieść niezwykła z pogranicza jawy i snu, gdzie fakty i fikcja tworzą
niesamowity splot wydarzeń, wywołujących ciarki na plecach. Autorka świetnie
połączyła thriller psychologiczny z elementami powieści grozy, można w niej
odnaleźć także klimaty znane z horrorów i wplecione w fabułę wątki obyczajowe.
Kilka gatunków, które w połączeniu tworzą zaskakująco dobrą całość. Fakt,
że niektóre z opisanych wydarzeń, miały naprawdę miejsce, dodatkowo działają na
wyobraźnię i potęgują zwiększający się lęk.
Akcja powieści toczy się nieśpiesznie, ale autorka doskonale
buduje napięcie tak że, czytelnik czuje stopniowe narastające poczucie grozy.
Zostaje otoczony aurą tajemniczości, niewytłumaczalnych zjawisk.
Miasteczko Norco Valley teoretycznie żyje i funkcjonuje
normalnie podobnie jak większość tego typu miejscowości, ale jest w nim coś tak
niewytłumaczalnego i niepokojącego, że w pewnym momencie ulega się złudzeniu,
że większość mieszkańców nie żyje i nie bardzo wie, co robi w tym miejscu.
Huragan Katrina zniszczył wszystko, co napotkał na swojej drodze i, mimo że od
tragedii minęło kilka lat, to ludzie wciąż żyją tak, jakby to miało miejsce
wczoraj. Każdy silniejszy wiatr czy burza wywołują w nich poczucie zagrożenia,
są powodem irracjonalnych zachowań.
W tym dziwnym miejscu pojawia się trzyosobowa rodzina, która
szuka w tym miasteczku ucieczki i zapomnienia, Hubert, Rebeka i ich syn Markus.
Niestety miejsce, które wybrał Hubert, aby jego żona po stracie ukochanego syna
wróciła do równowagi psychicznej, jest najgorszym miejscem na ziemi, jakie mógł
wybrać. Nie tylko żona nie znajdzie ukojenia, ale także on sam. Jego
psychopatyczna natura, której nikt nie dostrzega, daje znać o sobie ze zdwojoną
siłą. Nic nie idzie tak, jak sobie wymarzył i zaplanował. Skutecznie
przeszkadza mu w tym Amie, dziewczyna z Polski, która zaszyła się na tym
pustkowiu przed światem i własnymi problemami. Przyjaźń Rebeki, Markusa i Amie
jest Albertowi wyjątkowo nie na rękę. Nadzieja, że oddalenie rodziny od
miejsca, w którym wydarzyła się tragedia, pozwoli zapomnieć, a z czasem
kompletnie wymazać starszego syna z pamięci zarówno Rebeki, jak i Markusa,
sypie się niczym domek z kart. Na jaw mogą wyjść tajemnice, które miały
pozostać na zawsze w ukryciu.
Ta książka na pewno wyróżni się w tym roku. Najlepsza
powieść, jaką dotąd przeczytałam w ostatnim czasie, aż trudno uwierzyć, że jest
napisana przez polską autorkę. (Chociaż od 10 lat wraz z rodziną mieszka w
Wielkiej Brytanii). Agnieszka Bednarska doskonale opisała realia życia w
miasteczku, które zostało zupełnie zniszczone przez huragan Katrinę jeden
z trzydziestu najbardziej niszczycielskich huraganów, jakie kiedykolwiek
nawiedziły Stany Zjednoczone. Zupełnie jakby tam mieszkała i tego wszystkiego
doświadczyła. Pokazała nie tylko niszczycielskie siły przyrody, ale ciemne
strony natury człowieka. „Piętno Katriny” to powieść wielowymiarowa, w której
autorka opisała nieprzepracowaną żałobę po utracie dziecka, zespół
stresu pourazowego, oraz bardzo ciekawie przedstawiła niebezpieczną
naturę psychopaty, który swoim zachowaniem nie budzi niczyich podejrzeń, a pod
płaszczykiem empatii i dobrych intencji niweczy innym życie i w końcu
przedstawia człowieka, jako niszczyciela wszystkiego, największego wroga samego
siebie. W tym mrocznym tunelu ludzkich traum pojawia się światełko nadziei.
Kiedyś mrok opadnie i zaświeci słońce. Bohaterowie będą mogli wrócić do swoich
najbliższych i przy ich pomocy leczyć swoje rany, prowadzić lepsze życie,
chociaż bagaż tego co przeżyli, zostanie z nimi na zawsze.
Polecam tę niecodzienną powieść, której klimat całkowicie
mnie pochłonął. Niesztampowa i emocjonująca, która zgodnie z zapewnieniem
wydawcy, działa na czytelnika niczym tabliczka gorzkiej czekolady. Na pochwałę
zasługuje fakt, z jaką starannością ta książka została napisana i wydana.
Zastanawiam się jak to możliwe, że dotychczas nie poznałam twórczości pani
Agnieszki, miłośniczki słowa pisanego, co czuć w każdym słowie i zdaniu.
Na koniec pytanie, zadane przez autorkę, które doskonale
obrazuje czasy, w których przyszło nam żyć.
”Co dzieje się z
człowiekiem, gdy traci poczucie bezpieczeństwa i kiedy żyje w ciągłym lęku?”
Za możliwość przeczytania książki
przed premierą dziękuję wydawnictwu Media Rodzina
Z okazji naszego święta życzę nam
wszystkim kochane, spełnienia marzeń, dużo sił i zdrowia przede wszystkim. Teraz
już się z wami żegnam do zobaczenia wkrótce.
Tytuł: Piętno Katriny
Autor: Agnieszka Bednarska
Wydawnictwo: Media Rodzina
Ilość stron: 384
Gatunek: thriller psychologiczny, kryminał
Data premiery: 17 marca 2021
Moja ocena 10/10
Komentarze
Prześlij komentarz