Książkowe polecajki Haliny - listopad

 

Witam serdecznie moi kochani.

#zapowiedź

Ks. Piotr Pawlukiewicz, był dla mnie wyjątkowym kapłanem i wiem, że nie tylko dla mnie. Słowami, które głosił potrafił zachęcać wiernych do kontaktu z Bogiem.  Był dla mnie i wielu ludzi marką samą w sobie, legendą polskiego kaznodziejstwa. Na jego kazaniach wychowały się pokolenia. Niestety nowych kazań już nie wygłosi. Pozostawił nam jednak słowa, do których możemy wciąż wracać na You Tube lub czytać jego książkach. Jego słowa są skierowane przede wszystkim do ludzi wierzących, ale czytając jego kazania wydaje mi się, że nawet Ci, którzy kwestionują obecność Boga, mogą w naukach księdza Piotra znaleźć coś dla siebie, pomimo że odwołuje się on do Ewangelii. Jego słowa trafią do serca każdego, kto chce być dobrym człowiekiem. Skłaniają do przemyśleń i głębokich refleksji.

Dotychczas przeczytałam „Księża na księżyc”, gdzie ks. Piotr, bardzo mądrze napisał o naszych relacjach z księżmi, próbuje spokojnie tłumaczyć, nie odpowiada atakiem na atak. Próbuje dołączyć do dyskusji, gdzie wyłącznie krytykuje się Kościół i księży. Dodaje kilka swych przemyśleń, jak niewyjaśnione nieporozumienia tkwią niczym zadry w sercu zarówno świeckich, jak i kapłanów. Zawsze znajdzie się ktoś, komu nauka Kościoła nie będzie się podobała i odejdzie. To naturalne, bo człowiek chętnie odrzuca, co trudne i wymagające i wymaga samozaparcia. No cóż, trudno stwierdza ksiądz Pawlukiewicz i na koniec swoich rozważań dodaje „Taka właśnie jest prawda o tych naszych świecko- kapłańskich relacjach wszyscy jesteśmy tylko ludźmi, więc jak ludzie ze sobą rozmawiajmy. Tyle na koniec.".

W książce „Słowa, z którymi was zostawiam”, można odnaleźć prawdę i siłę, tak bardzo nam teraz potrzebną. Jego umiejętność wczuwania się w sytuację innych, połączona z humorem i prostotą przekazu nadal porusza, a jego niezwykłe słowa zachęcają do myślenia i do zastanawiania się nad swoim życiem.

Ks. Piotr napisał, że kto idzie do piekła, dla tego wszystko jest piekłem. Kto idzie do nieba, dla tego wszystko jest niebem? Czy kiedykolwiek słyszeliście, że Jan Paweł II na cokolwiek narzekał? Żeby jęknął? Jeżeli zrobiliśmy coś źle, trzeba to jak najszybciej naprawić. Ks. Piotr mówi: „Kochani, jeśli znajdziecie się kiedyś w Emaus, tej wiosce rozpaczy, goryczy i pustki, wracajcie z niej natychmiast! Ku życiu, ku Chrystusowi, ku Zmartwychwstaniu. Nie czekajcie, nie analizujcie, tylko biegnijcie! Biegnijcie z powrotem do Jerozolimy, do Chrystusa! Niech to będą słowa, z którymi was zostawię”.

I ostatnia książka jest dla mnie bardzo szczególna, bo jest moim życiowym mottem na ten rok.  –  Śp. Ks. Piotr Pawlukiewicz, mówił tak, że jego słowa rozjaśniały mroki duszy. Zawsze potrafił trafić w sedno problemu i w prosty sposób tłumaczyć najbardziej zawiłe sprawy, z jakimi się borykamy. Trudno tak po ludzku ocenić, co jest prawdziwym światłem, a co tylko światłem sztucznym. Nie wszystko w naszym życiu dzieje się tak, jak sobie to wymarzyliśmy. Często Bóg prowadzi nas zupełnie innymi drogami, nie zawsze błogosławi naszym oczekiwaniom i pragnieniom.

Teraz w moim domu zawitała kolejna książka ks. Piotra – Szczęście jest bliżej, niż myślisz

„Mamy oczy ciągle zwrócone na zewnątrz i to od spraw zewnętrznych uzależniamy nasze szczęście”

„Gdybym miała urodę, jak tamta pani, gdybym zarabiała tyle, co ten pan, gdybym miała takie mieszkanie jak ta kobieta i takie końskie zdrowie jak tamten człowiek, jaka ja byłabym szczęśliwa”.

„Tymczasem wszystko w naszym życiu, w tym poczucie prawdziwego szczęścia, zależy od tego, co mamy w środku”.

Tak bardzo potrzebowałam właśnie tych słów i to nie jest przypadek, że ta książka trafiła do mnie właśnie teraz.

Ks. Piotr Pawlukiewicz - Szczęście jest bliżej, niż myślisz – premiera 09 listopada 2022 r. – Wydawnictwo Znak

 

*****

Wszyscy go szukamy. Nie wszyscy tam, gdzie trzeba.

Szczęście odmieniamy w ciągu swojego życia przez wszystkie przypadki. Szukamy go, dążymy do niego, życzymy go sobie nawzajem, czasami nawet go sobie zazdrościmy.

Ksiądz Piotr Pawlukiewicz każe nam spojrzeć na nie z zupełnie innej strony. W mocnych, trafiających prosto do serca, słowach zwraca uwagę na to, co w życiu najważniejsze, jak zwykle nie stroniąc od charakterystycznego dla siebie humoru.

Co decyduje o tym, czy czujemy się szczęśliwi? Czy pieniądze mogą jednak zapewnić nam szczęście? I dlaczego chrześcijanin nawet, jeśli smutny, jest jednak radosny, choć ubogi jest bogaty?

*****

#współpracabarterowa  Wydawnictwo Znak