Książkowe polecjaki Haliny - listopad

 #zapowiedź

Witam Was serdecznie.

Teraz to dopiero mamy jesień.W listopadzie w polu, w sadzie cicho, szaro, mgliście, a po lesie wicher niesie szeleszczące liście”. Od rana do wieczora cały świat otulony mgłą niczym puchowym kocykiem. Nie za bardzo mam ochotę wychodzić z domu, a spacery, jeśli się już na wybiorę, odbywają się na krótkim dystansie. W dwójnasób doceniam teraz moje hobby, bo zamiast wyglądać za okno smętnym wzrokiem, to nos mam wściubiony w książkę, albo wpatruję się w ekran komputera i piszę kolejny wpis na bloga. Obok świeczka zapachowa, kubek gorącej aromatycznej herbaty i moje ulubione jabłko odmiany Jonagored lub Kosztela, naszej starej rodzimej – polskiej odmiany jesiennej.  Za miesiąc już Wigilia, aż nie do wiary, jak ten rok szybko przeleciał i Święta Bożego Narodzenia są tuż na wyciągnięcie ręki. A Wy czujecie już świąteczny klimat, bo ja chyba jeszcze nie.

U mnie w dalszym ciągu na blogu klimaty nieświąteczne. Nie mam pojęcia, czy pojawi się w tym roku jakakolwiek pozycja z tych tzw. świątecznych, ponieważ nie jestem do nich przekonana, a wręcz nastawiona sceptycznie, chociaż w tym roku pojawiło się ich wyjątkowo mnóstwo i do tego bardzo wcześnie. Pierwsze widziałam w zapowiedziach chyba już we wrześniu, więc byłoby, w czym wybierać, a przy tym pięknie prezentują się na książkowych zdjęciach. Jako że nigdy nie powinno się mówić nigdy, to może jeszcze zmienię zdanie, i coś świątecznego się pojawi, chociaż jak wiecie, czytam i promuję tylko to, do czego jestem sama przekonana, bo nie chcę robić niczego wbrew sobie.  

Dlatego prezentuję Wam książkę, która dziś do mnie dotarła w przesyłce od wydawnictwa. „Piwnica” – Magdaleny Zimniak. Przeczytałam tylko jedną książkę napisaną przez tę autorkę - „Grę poza prawem”, która tak zapadła mi w pamięć, że nawet się nie zastanawiałam, czy chcę przeczytać nową powieść napisaną przez Panią Magdalenę. Byłam tego pewna w stu procentach.

 

 

Magdalena Zimniak – Piwnica – premiera 09 listopada 2022 r. – Wydawnictwo Skarpa Warszawska

 

*****

W budynku spółdzielni mieszkaniowej na 3 Maja straszy. Dlaczego duch daje znać o swojej obecności po prawie czterdziestu latach spokoju? Dlaczego pojawia się tylko wtedy, gdy dyżur ma ochroniarz Rafał?

Rafał i Aneta, angażują się w prywatne śledztwo, które prowadzi do lat czterdziestych ubiegłego wieku. Wtedy, w niewyjaśnionych okolicznościach zaginęła młoda kobieta. Bohaterowie podejrzewają, że jej ciało zostało zamurowane w piwnicy spółdzielni.
Zagadka z przeszłości przeplata się z problemami współczesnych bohaterów, rodzinne tajemnice mieszają z wielką historią.

Magdalena Zimniak tworzy powieść psychologiczną na tle wydarzeń historycznych.
Tajemnica, elementy kryminału i horroru sprawiają, że książki nie sposób odłożyć, dopóki nie pozna się zakończenia.

 

*****

Współpraca recenzencka z Wydawnictwem Skarpa Warszawska






Komentarze

  1. Przyznam, że poczułam się zainteresowana tą książką.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeczytałam tylko jedną autorki, a do dziś ją pamiętam i chcę czytać kolejne.

      Usuń
  2. Czytałam już, że jest to bardzo dobra książka, sama jednak nie jestem przekonana do thrillerów, ale może się skuszę

    OdpowiedzUsuń
  3. Poznałam już inną książkę autorki i mi się spodobała, ten tytuł również mam na uwadze.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

WYWIAD Z MAŁGORZATĄ LIS

Zapach śmierci

Na granicy życia i śmierci - recenzja