Dziecko szczęścia
𝘞𝘵𝘰𝘳𝘦𝘬 19-12-2023
Dobry wieczór. Witam Was ponownie bardzo
serdecznie.
Czytacie Sagi ? Która z nich skradła Wasze serca? Mam kilka takich, na których
ciąg dalszy zawsze czekam. Jedną z nich jest 𝑆𝑎𝑔𝑎
𝐾𝑟𝑦𝑛𝑖𝑐𝑘𝑎.
ᴢ ᴄʏᴋʟᴜ ʜᴀʟɪɴᴀ ᴘʀᴢᴇᴄᴢʏᴛᴀᴌᴀ ɪ ʙᴀʀᴅᴢᴏ ᴘᴏʟᴇᴄᴀ:
𝗘𝗱𝘆𝘁𝗮
Ś𝘄𝗶ę𝘁𝗲𝗸 – 𝗙𝗮𝗻𝘁𝗮𝘇𝗷𝗲
𝗻𝗶𝗲𝘄𝗶𝗻𝗻𝘆𝗰𝗵
𝗹𝗮𝘁 – 𝗽𝗿𝗲𝗺𝗶𝗲𝗿𝗮
𝟭𝟳 𝗺𝗮𝗷𝗮 𝟮𝟬𝟮𝟯
𝗿. – 𝗪𝘆𝗱𝗮𝘄𝗻𝗶𝗰𝘁𝘄𝗼
𝗠𝗮𝗻𝗱𝗼
*ℝ𝔼ℂ𝔼ℕℤ𝕁𝔸*
𝗗𝘇𝗶𝗲𝗰𝗸𝗼
𝘀𝘇𝗰𝘇ęś𝗰𝗶𝗮
Pierwsza
część 𝑆𝑎𝑔𝑖 𝑘𝑟𝑦𝑛𝑖𝑐𝑘𝑖𝑒𝑗
idealnie trafiła w mój gust. To piękna powieść, wypełniona emocjami, napisana w pięknym stylu.
Autorka zabrała mnie w niezapomnianą podróż w czasie do pięknego uzdrowiska w
Krynicy w 1894 roku, gdzie krzyżowały się losy kuracjuszy i mieszkańców.
Od
opisywanych zdarzeń w 𝑆𝑒𝑘𝑟𝑒𝑡𝑎𝑐ℎ
𝑘𝑜𝑏𝑖𝑒𝑐𝑦𝑐ℎ 𝑑𝑢𝑠𝑧
minęło siedem lat. Jest początek XX wieku. Krynica rozkwita i staje się znanym
uzdrowiskiem.
O
rodzinie Drzewickich wciąż jest głośno w
okolicy z kilku powodów. Najpierw ślub Jana z prostą łemkowską dziewczyną,
potem jego przedwczesna śmierć, a następnie nieoczekiwana adopcja Aureli przez
teściów.
Autorka
na początku pokrótce przypomina zdarzenia z pierwszego tomu i przedstawia losy
Aurelii tuż po wypadku, który dość dramatycznie zamknął poprzedni tom. Kobiecie
na początku trudno było zarządzać tartakiem, bo pracownicy nie darzyli jej zaufaniem.
Królowało bowiem przekonanie, że kobieta powinna siedzieć w domu i wychowywać
dzieci. Zarządzanie interesami było męską
rzeczą, jednak gdy zobaczyli jak doskonale sobie radzi i że pod jej rządami
tartak się rozwija, niechęć szybko zmieniła się w podziw. Aurelia to kobieta
nietuzinkowa wymykającą się wszelkim schematom, mądra i przedsiębiorcza, z
sercem na dłoni, która nie waha się przyjąć pod swój dach kobiety, która wraz z
mężem zniszczyła jej szczęśliwe życie.
Szczęśliwa
Matylda oczekuje czwartego potomka. Jej
mąż ma nadzieję, że tym razem udało mu się spłodzić syna. Gdy Matyldę dotyka
tragedia, może liczyć jedynie na wsparcie przyjaciółki, która doskonale ją rozumie.
Aurelia wie, że czas nie leczy ran, jedynie je zabliźnia. Czasami nie trzeba
nic mówić, wystarczy wspólnie pomilczeć, by lżej było cierpiącej duszy.
𝐹𝑎𝑛𝑡𝑎𝑧𝑗𝑒
𝑛𝑖𝑒𝑤𝑖𝑛𝑛𝑦𝑐ℎ
𝑙𝑎𝑡 to wspaniale opowiedziana historia dwóch
przyjaciółek osadzona na początku XX wieku, gdzie pochodzenie nadal dla
niektórych ma niebagatelne znaczenie. Wciąż króluje obłuda i poczucie wyższości
nad innymi, którym powodzi się gorzej. Matylda nie jest w stanie zrozumieć
podejścia ludzi z jej sfery. Uważa, że ocenianie innych na podstawie miejsca
ich urodzenia, czy okoliczności, w jakich dorastali, jest wysoce krzywdzące. 𝑂
𝑐𝑧ł𝑜𝑤𝑖𝑒𝑘𝑢 𝑤𝑖𝑛𝑛𝑦
ś𝑤𝑖𝑎𝑑𝑐𝑧𝑦ć 𝑗𝑒𝑔𝑜
𝑐𝑧𝑦𝑛𝑦 𝑖 𝑑𝑜𝑘𝑜𝑛𝑎𝑛𝑖𝑎
𝑜𝑟𝑎𝑧 𝑠𝑡𝑜𝑠𝑢𝑛𝑒𝑘
𝑑𝑜 𝑖𝑛𝑛𝑦𝑐ℎ 𝑜𝑠ó𝑏.
Niektórzy zachowywali się, jakby pochodzili co najmniej z królewskiego rodu,
zadzierali nosa, podkreślali swoją pozycję, co nie przeszkadzało im w oszukaniu
i okradzeniu z dóbr wdowy z małymi dziećmi. Bardziej obawiali się skandalu
łączenia w pary z ludźmi z plebsu, niż tego, że ktoś mógłby nazwać ich
złodziejami. Zachłanność i pieniądze
niektórym odbierały rozum. Zazdrość mąciła zdrowy rozsądek. 𝐶𝑧𝑎𝑠𝑦
𝑠𝑖ę 𝑧𝑚𝑖e𝑛𝑖𝑎𝑗ą
𝑖 𝑙𝑢𝑑𝑧𝑖 𝑐𝑜𝑟𝑎𝑧
𝑚𝑛𝑖𝑒𝑗 𝑠𝑧𝑜𝑘𝑢𝑗ą
𝑡𝑧𝑤. 𝑚𝑒𝑧𝑎𝑙𝑖𝑎𝑛𝑠𝑒.
𝑊𝑠𝑧𝑎𝑘 𝑐𝑧ę𝑠𝑡𝑜
𝑤𝑠𝑝𝑜𝑚𝑖𝑛𝑎𝑙𝑖
𝐿𝑢𝑐𝑗𝑎𝑛𝑎 𝑅𝑦𝑑𝑙𝑎,
𝑘𝑡ó𝑟𝑦 𝑏𝑦ł 𝑒𝑤𝑖𝑑𝑒𝑛𝑡𝑛𝑦𝑚
𝑝𝑟𝑧𝑦𝑘ł𝑎𝑑𝑒𝑚
𝑛𝑎 𝑡𝑜, ż𝑒 𝑚𝑜ż𝑛𝑎
𝑤𝑦𝑗ść 𝑝o𝑧𝑎 𝑢𝑡𝑎𝑟𝑡𝑒
𝑠𝑐ℎ𝑒𝑚𝑎𝑡𝑦, 𝑎 𝑟óż𝑛𝑖𝑐𝑒
𝑠𝑝𝑜ł𝑒𝑐𝑧𝑛𝑒 𝑠ą
𝑤𝑦łą𝑐𝑧𝑛𝑖𝑒 𝑒𝑓𝑒𝑘𝑡𝑒𝑚
𝑙𝑢𝑑𝑧𝑘𝑖𝑒𝑗 𝑝𝑦𝑐ℎ𝑦
𝑖 𝑐ℎę𝑐𝑖 𝑑𝑜𝑚𝑖𝑛𝑜𝑤𝑎𝑛𝑖𝑎
𝑛𝑎𝑑 𝑖𝑛𝑛𝑦𝑚𝑖.
Ludzie zaczynali zmieniać swój światopogląd i dopuszczali myśl, że nie
pochodzenie jest najważniejsze, lecz jego sposób bycia i to, co miał w głowie.
Czasy powoli się zmieniają i ludzie wywodzący się z prostego ludu, coraz
odważniej poczynają sobie w świecie.
Po
śmierci Eleonory Aurelia zgodnie z jej wolą objęła opieką dzieci zmarłej, ale
im są starsze tym coraz bardziej wykorzystują dobroć kobiety. Skłonne są do
nieustannych psot i manipulowania innymi, zwłaszcza starszy Staś. Dzieci
Eleonory rosną, a wraz z tym piętrzą się kłopoty z ich wychowaniem. Staś i
Teosia stają się przebiegli, zręcznie wykorzystują swoją sytuację, wszyscy
bowiem współczują sierotom. Wybryki rodzeństwa zaczynają być szeroko
komentowane przez mieszkańców Krynicy. Aurelia zdaje sobie sprawę, że nie
poradzi sobie z ich wychowaniem sama. Zaczyna poważnie rozważać zamążpójście, zwłaszcza
że o jej rękę stara się przystojny i wpływowy Filip. Ciągle ma jednak wątpliwości, czy będzie w
stanie pokochać go tak jak Jana, ale ma też nadzieję, że obecność mężczyzny w
domu poskromi rozbrykane rodzeństwo.
Aurelia
bardzo szybko przekonała się, jak niezwykle trudno jest wychowywać cudze
dzieci, a zwłaszcza że mają trudny charakter i dodatkowo podjudzane są przez zazdrosną
siostrę zmarłej matki. Aurelia próbuje wszystko im tłumaczyć i zachowywać wobec
nich cierpliwość, co krnąbrne i niewdzięczne nastolatki biorą za słabość
charakteru ich opiekunki i dręczące ją wyrzuty sumienia. Nie znają prawdy o
swoich rodzicach, więc podszepty złej i zawistnej ciotki trafiają na podatny
grunt. Nie rozumieją, jak wiele zawdzięczają Aureli, że za ofiarowany chleb, nie mają prawa swojej opiekunce okazywać tak skrajnej
niewdzięczności.
𝑆𝑎𝑔𝑎
𝑘𝑟𝑦𝑛𝑖𝑐𝑘𝑎 to wspaniała i ujmująca historia, w której
jestem zakochana od samego początku, napisana przepięknym językiem. Jestem urzeczona
niesamowitym klimatem sagi, świetnie wykreowanymi postaciami bohaterów
pierwszoplanowych, jak i drugoplanowych oraz idealnie skonstruowaną fabułą. Podobał
mi się kunszt autorki , z jakim przeplata
losy poszczególnych postaci i jak na siebie one wpływały. 𝐹𝑎𝑛𝑡𝑎𝑧𝑗𝑒
𝑛𝑖𝑒𝑤𝑖𝑛𝑛𝑦𝑐ℎ
𝑙a𝑡 to piękna literacka podróż w czasie,
opowiadająca o decyzjach i ich konsekwencjach, o dylematach moralnych i o
ludzkiej przyzwoitości tak po prostu.
𝐹𝑎𝑛𝑡𝑎𝑧𝑗𝑒
𝑛𝑖𝑒𝑤𝑖𝑛𝑛𝑦𝑐ℎ
𝑙𝑎𝑡 to książka z doskonale przedstawionym tłem
historycznym, pełna emocji i wyjątkowego
klimatu. To powieść o konwenansach, miłości, kobiecej przyjaźni i sile
charakteru. To niesamowita i fascynująca podróż do minionej epoki. Do czasów,
gdy na salonach odbywały się huczne przyjęcia, a wśród pięknej muzyki i
wspaniałych toalet szerzyły się spiski, powstawały i rozwijały się
skandale. Druga część sagi podobnie jak
pierwsza kończy się dość zaskakująco i spektakularnie, więc nie pozostaje nic
innego jak sięgnąć po kolejny tom.
𝑁𝑎
𝑤𝑖ę𝑘𝑠𝑧𝑜ść 𝑟𝑧𝑒𝑐𝑧𝑦
𝑝𝑜 𝑝𝑟𝑜𝑠𝑡𝑢 𝑛𝑖𝑒
𝑚𝑎𝑚𝑦 𝑤𝑝ł𝑦𝑤𝑢.
𝑀𝑢𝑠𝑖𝑚𝑦 𝑠𝑖ę 𝑛𝑎
𝑛𝑖𝑒 𝑔𝑜𝑑𝑧𝑖ć, 𝑎
𝑖𝑚 𝑏𝑎𝑟𝑑𝑧𝑖𝑒𝑗
𝑐𝑧ł𝑜𝑤𝑖𝑒𝑘 𝑠𝑖ę
𝑠𝑧𝑎𝑟𝑝𝑖𝑒 𝑖 𝑟𝑜𝑧𝑑𝑧𝑖𝑒𝑟𝑎
𝑟𝑎𝑛𝑦 , 𝑡𝑦𝑚 𝑗𝑒𝑠𝑡
𝑚𝑢 𝑡𝑟𝑢𝑑𝑛𝑖𝑒𝑗.
Dziś
już z wami się żegnam, życząc Wam spokojnego wieczoru.
____________________________________
Autor: Edyta Świętek
Wydawnictwo: Mando
Ilość stron: 416
Gatunek: obyczajowa / z historią w tle
Data premiery: 17 maja 2023
Moja ocena: 10/10
Ta saga jeszcze przede mną.
OdpowiedzUsuńJest tyle pięknych sag, niestety nie da się wszystkich przeczytać.
UsuńSpróbuję znaleźć czas na sagę, bo brzmi nieźle.
OdpowiedzUsuńAniu saga jest świetna, ale tyle ich jest, że coraz trudniej nadążyć.
Usuń