Zemsta czarownicy

Cześć, witam Was ponownie moi kochani. Od początku roku, mam takie czytelnicze szczęście, że każda książka, po którą sięgnę, zapewnia mi niezłą rozrywkę i ucztę literacką. Mam nadzieję, że ta dobra passa jeszcze długo potrwa. Post z recenzją miał pojawić się wczoraj, bo ta powieść wczoraj miała swoją premierę, ale nie wyszło. Nic nie szkodzi, książka warta polecenia, więc napiszę o niej dziś. Po premierze pierwszej części serii „Wanda Just i Piotr Dereń” – Grety Drawskiej „Rytuał”, nie do końca byłam zachwycona, trochę "kręciłam nosem", teraz dostałam po tym nosku, bo w „Stosie”, autorka wrzuca emocje na stos i umiejętnie je podgrzewa. Ofiary podobnie jak w „Rytuale” są doskonale znane lokalnej społeczności, a dla dodania smaczku, zdradzę Wam, że dwie z nich łatwo znaleźć w internecie, po wpisaniu nazwisk w wyszukiwarce. Teraz zapraszam do przeczytania recenzji, żebyście mogli się przekonać, czym ten kryminał mnie zachwycił. Z cyklu Blog Haliny Książki pole...