To nie był film

Witam serdecznie moi kochani. Każde z Was ma zapewne swoich ulubionych autorów, po których książki sięga w ciemno. Ja też takich mam. Teraz do mojego prywatnego podium dołączył kolejny autor i żałuję, że po jego książki nie sięgnęłam już dużo wcześniej, ale to nic straconego, bo zawsze przecież mogę to nadrobić. Na temat jego twórczości naczytałam się sporo pozytywnych opinii, a że z natury jestem niedowiarkiem, zazwyczaj wszystko muszę sprawdzić sama. Nie żałuję ani jednej chwili spędzonej z tą książką. Jestem tak usatysfakcjonowana jej lekturą, jak już dawno nie byłam. Wszystko w niej mi się podobało. Styl pisania autora, jego niezwykłe poczucie humoru, bardzo ciekawa zagadka kryminalna i intrygujące bohaterki, zwłaszcza policjantka z trudną przeszłością, która zyskuje dopiero przy bliższym poznaniu. Iga to kobieta z charakterem niczym brzytwa. Cieszy się uznaniem przełożonych i kolegów, bo ma profesjonalne podejście do prowadzonych spraw i jest całkowicie oddana swojej pracy...